W pogoni za marzeniami

Tryumf wolności

Klaudia Mroczkowska od dzieciństwa marzyła o tym, aby mieć własną stadninę koni, na której zwierzęta czuły by się wolne i szczęśliwe. Przez wiele lat dążyła do tego, aby realizować marzenia z dzieciństwa, i przekuć je w swój sposób na życie. Z pomocą przyszły jej fundusze europejskie, a konkretnie projekt Wsparcie na starcie, finansowany z Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój 2014-2020. Jego realizatorem był Instytut Organizacji Przedsiębiorstw i Technik Informacyjnych InBIT Sp. z o.o. w Szczecinie.

Klaudia Mroczkowska od dziecka marzyła o własnej stadninie koni

Moja idea była taka, żeby konie jak najwięcej mogły żyć w naturze, która jest im najbliższa. Na szczęście udało mi się to zrealizować, a konie znajdują się w boksach jedynie zimą lub w trakcie dużej niepogody

Klaudia Mroczkowska

Po wsparcie trzeba chcieć sięgnąć

Pani Klaudia zgłosiła się, przedstawiła swój pomysł i otrzymała kompleksowe wsparcie przy rozwinięciu biznesu. Oparła go na marzeniach i wieloletnim doświadczeniu w pracy z końmi. W ramach projektu uzyskała wsparcie finansowe na założenie własnej działalności oraz wsparcie pomostowe. Otworzyła „hotel” dla koni i doposażyła stajnię w sprzęt jeździecki. Stworzyła wielohektarowe pastwiska dla koni, których konieczne było ogrodzenie i wyposażenie w elektryczne zapory, aby zwierzęta nie uciekły.

Sprzęt wykorzystywany podczas treningów jeździeckich
Sprzęt wykorzystywany podczas treningów jeździeckich

Dzięki temu jej stadnina jest jedną z nielicznych w kraju, gdzie konie są na wolnym wybiegu od wczesnej wiosny, aż do późnej jesieni. Tak 3 stycznia 2022 r. powstała Arona, jedyna w swoim rodzaju stadnina koni.

Pani Klaudia zanim założyła stadninę, miała w głowie wiele pomysłów jak będzie funkcjonować, i jakie atrakcje w niej przygotuje. Prowadzi więc tak zwane weekendy w siodle, półkolonie dla dzieci, a latem organizuje obozy jeździeckie. W celu urozmaicenia treningów dla jeźdźców, a jednocześnie klientów, którzy przyjeżdżają do stajni, potrzebny był sprzęt. Zabudowa w formie przeszkód dla koni typu drążki, stojaki, itp. Nie są to małe wydatki i – jak sama to powtarza – byłoby ciężko udźwignąć to wszystko finansowo w jednym czasie. Na szczęście po marzenie udało się sięgnąć dzięki projektowi Wsparcie na starcie.

Jeden z koni ze stadniny w Uniemyślu patrzący na drona
Jeden z koni ze stadniny w Uniemyślu